Najlepszości!

Drodzy!

Bożonarodzeniowa historia, to w pewnym sensie także opowieść surwiwalowa – zarówno w wymiarze cielesnym (doczesnym), ale i w wymiarze duchowym. W surwiwalu zawsze podkreślamy, że elementy duchowe są równie ważne, co tzw. survival skills.

Bo cóż człowiekowi po tym, że cały świat pozyska, a na duszy szkodę poniesie? – mówi Ewangelia.

W myśl powyższego, wszystkim Koleżankom i Kolegom surwiwalowcom, zawodowcom i amatorom, tym bardziej miejskim i tym bardziej leśnym, życzę dobrego czasu świątecznego, aby głębokie refleksje wyznaczały dobre kierunki, a niezachwiana nadzieja dodawała sił, abyśmy byli silni wewnętrznie…

…bo przetrwać mają wszyscy!

Pozdrawiam serdecznie w imieniu Zarządu –
Sergiusz Borecki
prezes