Chciałbym, żeby każdy preppers mógł to przeczytać
|Czy łatwo jest skupić się na negatywnych emocjach i strachu, czy też wstać codziennie i zająć się własnym biznesem? Czy łatwiej jest kupić sprzęt, który Twoim zdaniem pomoże ci w razie katastrofy, czy też łatwiej jest ci przebiec kilometr lub nieść plecak ewakuacyjny (BOB) przez trzy kilometry. Zacznij myśleć jak preppers, a nie zakupoholik!
Ile razy powiedziałeś, że naprawdę muszę zadbać o siebie i pomyślałeś sobie, że zacznę od jutra albo za bardzo boję się dziś ćwiczyć albo nie jestem wystarczająco sprawny, żeby pójść na siłownię. Twoje życie (i zdrowie) w tej chwili jest wynikiem tego, co zrobiłeś rok temu. Twoje życie za rok od teraz będzie wynikiem tego, co robisz teraz! Podczas gdy chaos (i widmo wojny) krąży po świecie z niepewnością jest jedna rzecz, nad którą masz dziś kontrolę, a która zrobi różnicę, gdy będziesz jej potrzebował to twoja sprawność fizyczna.
Może chciałeś zacząć podnosić ciężary lub biegać lub jeździć na rowerze, ale czujesz się onieśmielony, może powiedziałeś sobie, że zrzucę te dodatkowe 10 kg, które noszę wokół brzucha, ale zacznę dietę w poniedziałek. W przygotowaniu się nie chodzi żeby dobrze wyglądać, ale o to, żeby twoja ogólna sprawność i wytrzymałość była odpowiednia, kiedy jej będziesz potrzebował.
Zachęcamy do dbania o siebie. Może nadejść czas, kiedy będziesz musiał wysilić się na poziomy o których nie myślałeś wcześniej. Być może za długo siedziałeś w biurze pracując lub siedząc na kanapie przed TV z samozadowoleniem i łatwością – czas to zmienić.
Najważniejsze jest to, aby być fit – to jedna z najlepszych rzeczy, które możesz dla siebie zrobić, podczas gdy świat szaleje wokoło. Niepewność może być przytłaczająca, ale nigdy nie jest za późno, aby zacząć i nigdy nie jest za wcześnie, aby zacząć. Wszystko, czego potrzebujesz, to chęć podjęcia tego pierwszego kroku. Możesz myśleć, że nie jesteś w formie, jesteś zbyt kontuzjowany lub zbyt zajęty, aby dojść do prawdy, że nadszedł czas, aby podjąć decyzję o zadbaniu o siebie.
Wiem, że obecnie dużo się dzieje na świecie, w społeczności panuje ogólne poczucie niepokoju, dzieją się rzeczy, na które nie mamy wpływu. Czas otrzymujemy informacje, czasem sprzeczne dotyczące ekonomii, gospodarki czy sytuacji na Ukrainie. Wiem, że istnieje ogólne poczucie niepokoju w momencie, co będzie dalej. Nienawidzę używać tego słowa, ale jest niemal poczucie fatalizmu, że to jest poza naszą kontrolą, jesteśmy za późno, to wszystko jest skazane na porażkę i chcę tylko, żebyś się odsunął na chwilę, mam nadzieję, że to potrafisz.
Co mam zamiar powiedzieć i wybrałem tytuł tego artykułu celowo, że mam nadzieję, jeśli jesteś w społeczności przygotowanych, że rozumiesz jak wiele rzeczy są poza moją (i twoją) kontrolą, ale jedną rzeczą, którą nadal mam kontrolę to jest moja sprawność fizyczna. Będę z tobą szczery, mam kilka urazów, w tym niestety zapalenie stawów i kontuzje moich
pleców od zeszłego roku. I owszem jest niesamowicie frustrujące, ponieważ jest tyle rzeczy, które chcę robić i to spowodowało, że musiałem się wycofać i zmienić sposób, w jaki robię rzeczy. Ale się nie poddaje, ćwiczę na ile pozwala mi mój organizm. Owszem łatwo, często zbyt łatwo jest znaleźć wymówkę, ale czy to jest odpowiednie rozwiązanie? Odpowiedź sobie sam(a).
Kondycja fizyczna to twoja inwestycja
Wiem, że jest to ważne dla mnie (i mojej rodziny), aby dbać o siebie. Jeśli coś się stanie nie tak, np. jeśli nastąpi katastrofa, to moja sprawność będzie jednym z najbardziej cennych aktywów, które mogę mieć. Owszem możemy kupić sprzęt, możemy kupić wszystkie te rzeczy, ale jeśli stracisz swoje zdrowie fizyczne to wszystkie zgromadzone zapasy i gadżety mogą nie mieć znaczenia. Zachęcam cię do dbania o swoje zdrowie. Oglądanie filmów na YouTube nie jest równoznaczne z ćwiczeniami, chyba że słuchasz przemów motywacyjnych podczas biegania czy szybkiego chodzenia, wtedy jest to OK. Jest mnóstwo rzeczy, które można zrobić w domu, serio nie musisz wydawać dużo pieniędzy, aby dbać o formę. Zacznij od pracy z własną wagą, to będzie najtańsze, ale i niezwykle skuteczne ćwiczenia. Znajdź coś, co pozwoli ci popchnąć się fizycznie na wyższy poziom, ale co ważniejsze skup się na tym, co jesz. Nie idź na skróty.
I znowu jestem po prostu jestem z tobą szczery, muszę zrzucić około 6-9 kg, co jest moim celem przez następne 90 dni. Moje zobowiązanie mam nadzieję, że zachęci was do zmiany nastawienia.
Muszę się przyznać – właśnie zapisałem się na półmaraton 4 czerwca, w San Diego odbywa się nasz coroczny “Rock and Roll Marathon”. Chcę przez to powiedzieć, że naprawdę traktuję to dużo poważniej. Myślę, że w przeszłości ostatnio popadałem w samozadowolenie pozwoliłem sobie siedzieć więcej, niż powinienem. Teraz już wiem, że to naprawdę wiele zależy ode mnie, cały czas o tym rozmawiamy o tym w naszej społeczności preppersów. Wyjdź i zdobądź więcej i działaj, bądź bardziej aktywny. Przy okazji tych aktywności warte są także twoje przemyślenia lub opinie
lub cokolwiek, co uznasz za przydatne. Chętnie poznam Twoje zdanie. Twoje komentarze. Nie krępuj się i podziel się z nimi.
Preppersie uważaj na siebie, dbaj o swoje ciało, ponieważ masz tylko jedno, jeśli je uszkodzisz lub zaniedbasz nie ma zamienników. Wsłuchaj się w co podpowiadana ci organizm. Pozostań zdrowy i w dobrej kondycji. To zaprocentuje dziś i jutro.
Źródło: Kris (alias City Prepping)
Tłumaczenie: Paweł Frankowski
Kim jest preppers, od czego i jak zacząć > polecamy książkę SPSS “Niezbędnik preppersa“.